Świecąca choinka z szyszek

Szyszkowe choinki lubię kleić najbardziej. Jest to dość mozolna praca ale sprawia mi wiele radości. Choinka, którą Wam za chwilę pokażę wygląda efektownie, ponieważ zamocowałam na niej lamki choinkowe dzięki, którym zyskała świąteczny charakter. Do jej zrobienia wykorzystałam szyszki sosny, orzechy włoskie, koraliki, świecące cekiny, cekiny w kształcie gwiazdek i choinek, wielokolorowe lamki choinkowe, piórka, klej na gorąco oraz karton do wykonania stożka. Najwierniejszym fanem moich prac jest oczywiście Kubuś, który aż piszczał kiedy zobaczył świecącą się choinkę (swoją pierwszą w życiu :) Nie mogłam sobie odmówić zrobienia zdjęcia na śniegu, więc pomimo mrozu cyknęłam choineczce fotkę po zmroku.


A tak prezentuje się w dziennym świetle. Uwierzcie mi, że na żywo wygląda 100 razy lepiej. Zdjęcia nie oddają jej uroku.





I jeszcze raz zdjęcia świecącej choinki ale tym razem zrobione w domu.






  Zapomniałam napisać, że choinka ma średnicę 25 cm a wysokość ok. 50 cm.

Jak wiecie blog prowadzę od niedawna i jestem bardzo mile zaskoczona ilością odwiedzających mnie gości. Dziękuję Wam bardzo, że do mnie zaglądacie. Serdecznie  pozdrawiam zarówno stałych obserwatorów jak i tych, którzy zatrzymują się u mnie przez chwilę. Dziękuję także kochani za wszystkie miłe komentarze. Daje mi to zapał do dalszej pracy.

-Trzymajcie się ciepło- 

Komentarze

  1. Czasem tak jest,że prace na żywo wyglądają o niebo lepiej.Moje też tak mają,ale nie masz co się martwić,oczyma wyobraźni widzę,że choinka jest fantastyczna.Pozdrawiam i zaglądnij czasem do mnie Pa pa:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuje serdecznie za każde miłe słowo :)

Popularne posty z tego bloga

Jak szybko zrobić pojemnik na herbatę - kursik

Przedpokój w stylu morskim.

Stół i krzesła do jadalni po metamorfozie